Zazwyczaj proces kupna mieszkania zaczyna się od decyzji, czy szukamy lokalu od dewelopera, czy z rynku wtórnego. Czasem jednak zdarza się, że najpierw wynajmujemy przestrzeń, a dopiero później decydujemy się na jej zakup. Ogromnym plusem takiej sytuacji jest to, że po czasie wiemy już, czego nam w danym miejscu brakuje, jak pracuje światło słoneczne w ciągu dnia, z którego miejsca najlepiej widać zachody słońca, a gdzie kawa smakuje najlepiej o poranku.
W przypadku tego projektu właśnie tak się stało. Od początku wiedzieliśmy, co chcemy zachować, a co musimy zmienić. Projekt to proces oparty na dialogu – nie jesteśmy w stanie zaprojektować przestrzeni, jeśli nie poznamy potrzeb Inwestorów. W „Mieszkaniu Twórców” współpraca była cudowna. Nasi klienci na co dzień pracują z kolorem, fakturą, grafiką i proporcją, więc przestrzeń, która miała ich otaczać, musiała być nasycona barwami i naturalnymi materiałami.
Największym wyzwaniem było zagospodarowanie niewielkiej przestrzeni, która musiała pomieścić dużą ilość rzeczy oraz całą kolekcję książek i albumów. Jak mieszkanie prezentuje się finalnie?
WEJŚCIE – Zrezygnowaliśmy z otwartego wieszaka na rzecz wąskiej szafki na materiały plastyczne. Dzięki temu nie wchodzimy do domu z widokiem na bałagan, a odzież wierzchnią zdejmujemy krok dalej.
TOALETA – Pierwotnie znajdowała się zaraz przy wejściu, była niewielka, bez umywalki, z prostymi, nieciekawymi płytkami. Przekształciliśmy ją w odrobinę szaloną przestrzeń, gdzie każdy może poczuć się jak Alicja w Krainie Czarów. Odważne połączenie kobaltowych płytek i tapety uzupełniają grafiki wrocławskich artystów.
KUCHNIA – Miała być soczysta, energetyczna i funkcjonalna. Kuchnia działa jak fabryka, więc ergonomia była priorytetem. Pierwotnie pomieszczenie miało dwa ciągi robocze i niewielki stolik przy oknie, który stał się miejscem dla sprzętów AGD. Dzięki wymianie okna, udało nam się zaprojektować blaty w układzie „U”, a żółte szafki, które zachowują ten sam kolor również wewnątrz, podkreślają charakter wnętrza.
NIEBIESKA PRACOWNIA – To raj dla każdego artysty. Duże, dobrze oświetlone blaty na dwóch wysokościach, regały na książki i materiały plastyczne, a także wygodny fotel do czytania. Kolor pojawił się tutaj jedynie na posadzce, aby nie wpływał na barwy wykorzystywane w pracy twórczej.
SYPIALNIA – Stworzyliśmy buduarową, teatralną przestrzeń, nasyconą barwami i sztuką. Także tutaj znalazło się miejsce na książki, które są ważnym elementem tego domu.
SALON – To tutaj zaczęły się wyzwania. W niewielkiej przestrzeni chcieliśmy zmieścić 28 książek, stanowisko do pracy, duży narożnik, stół jadalniany, strefę na winyle, gramofon i rower stacjonarny. Wszystko znalazło swoje miejsce – sprzęt sportowy schowaliśmy w bezprogowej szafie, a regały z miejscem na ekspozycję albumów zostały wykonane z dbałością o detale przez firmę Quer Meble.
Na koniec jeszcze jeden niezwykle ważny temat – LAMPY. Rzadko spotyka się klientów, którzy tak dobrze poruszają się w temacie oświetlenia, doceniają oryginalny design i jakość. Tym razem zakupy zaczęły się od lamp, dzięki czemu wnętrze zyskało przepiękną biżuterię świetlną.