Osiedle Browary we Wrocławiu to jedno z najciekawszych miejsc, które w ostatnich latach przeszło znaczną transformację. Jego historia sięga jednak znacznie dalej, aż do XIX wieku. Wrocław był kiedyś miastem przemysłowym, pełnym browarów, a jednym z nich był Browar Piastowski, położony nad Odrą. Był to pierwszy browar we Wrocławiu, który przez wiele dziesięcioleci cieszył się dużym uznaniem i sukcesem. Jednak w czasie II wojny światowej produkcja piwa zaczęła maleć, a w 2007 roku, po wielu zmianach właścicieli i nieudanych próbach przekształcenia terenu, postanowiono stare, zrujnowane budynki przemysłowe wyremontować i przekształcić w atrakcyjne, loftowe mieszkania oraz przestrzenie usługowe. Projekt zakładał zachowanie historycznego charakteru miejsca, co nadaje osiedlu niepowtarzalny urok.
W jednym z nowo powstałych mieszkań tego osiedla mieliśmy okazję zaprojektować przestrzeń dla młodego, pełnego energii singla, który jeszcze przed wybuchem pandemii myślał o miejscu do pracy i ćwiczeń w domu. Mieszkanie zostało zoptymalizowane pod kątem wielu funkcji – uwzględniliśmy w nim miejsce do pracy zdalnej, domową siłownię, sypialnię, toaletę z pralnią, osobną łazienkę z dużym prysznicem walk-in, przechodnią garderobę oraz salon z kuchnią.
Wydzielenie przestrzeni pracy od sypialni osiągnęliśmy za pomocą loftowej, przeszklonej ścianki i zasłony, co zapewniło prywatność w sytuacji, gdy jedna osoba pracuje, a druga śpi. Bezpośrednio z sypialni można przejść do garderoby, która łączy się z bardziej prywatną łazienką. Ze względu na brak dodatkowej wentylacji w tej części, zastosowaliśmy ażurowe drzwi ze stali, co pozwoliło na swobodną cyrkulację powietrza pomiędzy sypialnią (nawiew) a łazienką (wywiew).
Kuchnia została zaprojektowana jako część otwartej przestrzeni, jednak Inwestorowi zależało na subtelnym podkreśleniu jej odrębności. Stworzyliśmy więc półotwarty regał od strony komunikacji oraz ceglane domknięcie przy suficie i ścianie zewnętrznej od strony sofy, co optycznie wydzieliło kuchnię od salonu, zachowując jednocześnie spójność przestrzeni.
Obecny pokój z domowym sprzętem do ćwiczeń w przyszłości może stać się dodatkowym pokojem pracy, gościnnym lub nawet dziecięcym – pozostaje otwarty na zmiany. Ważne było dla nas, aby nasz młody lokator nie czuł się zupełnie oderwany od rodzinnych korzeni. W projekcie udało się znaleźć miejsce na detale z dawnych czasów, takie jak wezgłowie łóżka, które zostało wykonane ze starych drewnianych drzwi.
Zależało nam również na użyciu materiałów, które nawiązują do historii miejsca, takich jak metaloplastyka, cegła czy rustykalne drewno. Projekt ten stał się odpowiedzią na potrzeby współczesnego singla, który pragnie połączyć pracę, relaks i aktywność fizyczną w jednym przytulnym, a zarazem funkcjonalnym wnętrzu.
